
ZAGUBIONE W TŁUMACZENIU. DOROTA PODLASKA
Dorota Podlaska - Zagubione w tłumaczeniu
Wernisaż: 9 czerwca (czwartek) godz. 18:00
9 czerwca – 21 lipca, sala kameralna
Kurator: Małgorzata Jackiewicz-Garniec
BWA Galeria Sztuki zaprasza na wystawę najnowszego projektu Doroty Podlaskiej, który powstał w trakcie podróży m.in. po Finlandii, Francji, Włoszech, Korei Południowej, a także w wyniku kontaktów z obcokrajowcami mieszkającymi w Polsce.
Pomysł na projekt „Zagubione w tłumaczeniu" przyszedł mi do głowy, kiedy japoński kolega powiedział, że „widzi literę, i probuje sobie wyobrazić, co ona znaczy". Jak to – wyobrazic??! A jednak w niektórych kulturach alfabety sa nie tylko sposobem komunikacji ale także dziełem sztuki, pisanie jest medytacją, a pojedyńcza litera może nieśc ze sobą znaczenie. Nie jestem kaligrafką i nigdy mnie kaligrafia nie interesowała, ale zachwyca mnie uroda liter. I przygoda, którą pachną obce języki. Własciwie zainteresowanie literami pojawiło sie, kiedy zaczęłam uczyć się koreańskiego i w ramach pobytu studyjnego w Korei Południowej stworzyłam koreańska gazetę, to znaczy bardziej ją narysowałam niż napisałam. Interesują mnie tez egzotyczne kultury i cudzoziemcy, obcy, którzy decydują sie zamieszkać w Polsce i czynią nasz monogamiczny etnicznie kraj ciekawszym.
Lubię opowiadać historie, moja sztuka ma charakter narracyjny. Historie proste, kameralne, związane z moją codziennością. Ważny dla mnie jest też socjologiczny aspekt sztuki - spotkanie, relacje między ludźmi, robię więc projekty, które dają szansę na intymny kontakt z widzem. Adresatem mojej twórczości jest nie abstrakcyjna publiczność, lecz konkretny rozmówca. Postanowiłam pójść dalej w tej praktyce i stworzyć historię/książeczkę, której narrację tworzą inni, obcy. Codziennie noszę przy sobie szkicownik i proszę przypadkowo spotkanych cudzoziemców o wymyślenie kolejnego epizodu historii oraz napisanie jej w swoim ojczystym języku. Do tych krótkich tekstów, czasem tylko słów maluję ilustracje i zaczepiam inną osobę, która kontynuuje wątek. Dzięki temu żywię się wyobraźnią innych, muszę się do niej dopasować. W historii pojawiają się zaskakujące zwroty akcji, na które sama bym nie wpadła, narracja się rwie, a ja muszę ją jakoś uporządkować. Autorami wystawy/książeczki są spotykani przeze mnie ludzie, i jednocześnie odbiorcy, którzy nie znając użytych w niej języków będą musieli sami sobie stworzyć w głowach bieg wydarzeń.
Głównym tematem tej pracy jest nie sama historyjka, ale komunikacja między ludźmi posługującymi się różnymi językami, pomiędzy różnorodnymi osobowościami i temperamentami. Komunikacja na poziomie osobistym, prywatnym. Ktoś kiedyś pomieszał nam języki, i nie wiem, czy to dobrze, bo możemy się cieszyć różnorodnością i bogactwem różnych kultur, czy to źle, bo utrudnia porozumienie. / Dorota Podlaska /
Dorota Podlaska uzyskała dyplom z malarstwa w 1989 na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. W czasie studiów związana z grupami artystycznymi Naprzód, Yach-Film, z którymi zajmowała się sztuką filmu video i tworzyła happeningi. W latach 1993–2003 tworzyła bydgoską „Wieżę Ciśnień", będąc członkiem stowarzyszenia o tej samej nazwie. Obecnie mieszka i pracuje w Warszawie. Prace Doroty Podlaskiej podejmują najczęściej tematy dotyczące prywatnej sfery życia artystki. Ważnym wątkiem jej twórczości jest narracyjność. Jej główne medium to malarstwo figuratywne, dla którego wypracowała specyficzny sposób prezentacji. Niewielkich rozmiarów obrazy i obiekty aranżuje w instalacje. Tworzy też fotograficzne dokumentacje, akcje, interwencje w przestrzeniach, projektuje książki i wydawnictwa. Ma w swoim dorobku wystawy m.in. w Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie, Galerii Arsenał w Białymstoku, Galerii Łaźnia w Gdańsku, pobyty studyjne w Finlandii, Francji, Włoszech, Korei Południowej.

WIDZIEĆ - VI FORUM MALARSTWA POLSKIEGO
VI Forum Malarstwa Polskiego – WIDZIEĆ
wernisaż: 7 lipca (czwartek) godz. 18.00
7 lipca – 24 lipca, sala główna
Koordynatorzy: Mirosława Rochecka, Kazimierz Rochecki
We wrześniu 2009 roku w Lesku rozpoczęła się VI edycja Forum Malarstwa Polskiego „Widzieć". Podczas dziesięciodniowego pobytu w Leskim Zamku spotkali się znani polscy malarze oraz teoretycy i krytycy sztuki. Hasłem spotkania stał się proces postrzegania, wizualnego odbioru świata i przetwarzania widzenia w sztukę. Artyści, na indywidualnych pokazach prezentowali własny dorobek artystyczny, podczas spotkań i dyskusji przedstawili swój zakres teoretycznego widzenia, a także tworzyli nowe prace bezpośrednio konfrontując się z podjętym tematem. Projekt VI FMP „Widzieć" prezentowany jest w kilkunastu galeriach w Polsce, w tym w BWA Galerii Sztuki w Olsztynie.
Artyści: Stanisław Baj, Stanisław Batruch, Stanisław Białogłowicz, Grzegorz Grzebieniowski, Ireneusz Kopacz, Marian Waldemar Kuczma, Leszek Misiak, Teresa Miszkin, Stanisław Rodziński, Jacek Rykała; teoretycy sztuki: Magdalena Hniedziewicz, Magdalena Rabizo-Birek, Grażyna Ryba, Andrzej Saj.
Wystawie towarzyszy wydawnictwo, które zawiera reprodukcje wszystkich prac będących na wystawie, informacje o uczestnikach Forum oraz liczne artykuły, eseje i fragmenty wygłoszonych wykładów podczas 10 dniowej sesji w Lesku.
Co znaczy widzieć? Patrzeć. Zauważać, spostrzegać, obserwować, dostrzegać...
Widzieć - żeby zrozumieć, widzieć więcej, lepiej, szerzej, głębiej, dalej...
Patrzeć wnikliwie. Przenikać przez zewnętrzną, materialną powłokę.
Docierać wzrokiem i myślą do wnętrza - odczytać wewnętrzną konstrukcję, rozpoznać wzajemne relacje, zrozumieć prawa, dociec istoty zjawisk. Widzieć jasno.
Widzieć, to mieć wizję: wizję całości, wizję jedności, koncepcję, projekt, wizję nowego.
Widzieć nowe możliwości, wyobrażać, przewidywać... Patrzeć perspektywicznie.
Obserwować, by rozpoznawać wartości: dostrzegać ich cechy stałe, trwałe i szlachetne, a także szczególne, specyficzne, bądź oryginalne, nietypowe albo niezwykłe. Dostrzegać różnice, ocenić jakość, porządek, logikę. Odkrywać piękno.
Widzieć to także patrzeć krytyczne, dostrzegać zjawiska niepokojące, brzydotę, bylejakość, degradację, lichotę, błahość, bezmyślność. Wydobyć na światło dzienne, ujawnić, wytknąć, zdemaskować.
Widzieć to przyglądać się, rozróżniać, poznawać, pokazywać. To być świadomym, zdolnym do oceny, mieć własne zdanie, widzieć coś inaczej...
Jak patrzeć? Co widzieć? Jak to pokazać...?
Czy sztuka jest siatkówką wewnętrznego oka artysty, czy jest także okularami dla odbiorców, dzięki którym można zobaczyć lepiej świat, jego wewnętrzny sens i cel.
Czy problem widzenia interesuje współczesnych artystów? Czy próbują własny sposób widzenia świata zaproponować innym, zwrócić uwagę na rzeczy, sprawy, jakości niedostrzegane, bagatelizowane, a według nich istotne...?
Relacja video
Dzięki uprzejmości www.olsztyn24.com